Dyrektor jest osobą, bez której w szkole nie zostanie wprowadzana żadna zmiana, w tym również zmiana przestrzeni szkolnej. Udział dyrektora/dyrektorki warunkuje powodzenie tej inicjatywy.
Nie oznacza to, że zawsze osobą koordynującą proces re-aranżacji powinien być dyrektor, wręcz wskazane jest, żeby były włączone te działania lub za nie odpowiadały inne osoby. Dobrym i sprawdzonym pomysłem jest utworzenie zespołu zajmującego się tą kwestią. Jednak bez zrozumienia przez dyrektora istoty procesu zmiany przestrzeni szkolnej i jego wsparcia dla tej zmiany, proces re-aranżacji, nawet jeżeli będzie realizowany, nie przyniesie maksymalnych pożądanych efektów. To dyrektor również jest kluczową osobą, która może zadbać o to, aby planowanie zmian przestrzeni szkolnej było robione przy jak najpełniejszej partycypacji różnych osób – nauczycieli, uczniów, rodziców, czy nawet społeczności lokalnej; to on może stworzyć warunki umożliwiające i ułatwiające partycypację.
Ważne jest, aby dyrektor:
- dobrze rozumiał istotę procesu zmiany przestrzeni szkolnej
- znał wagę i znaczenie swojego osobistego wsparcia dla tej zmiany
- wiedział, że może liczyć na innych i nie musi wszystkiego robić sam. Dobrym i sprawdzonym pomysłem jest utworzenie zespołu zajmującego się tą kwestią.
- zadbał o jak najpełniejszą partycypację w procesie zmiany przestrzeni różnych grup: nauczycieli, uczniów, rodziców, czy nawet społeczności lokalnej.
Re-aranżacja przestrzeni nie powinna być przygotowywana w zaciszu gabinetu dyrektora. Zmiana, przestrzeni szkolnej powinna odpowiadać na potrzeby osób, które będą z niej korzystały, a to właśnie nauczyciele są łącznikami pomiędzy dyrektorem a uczniami i ich rodzicami. Właśnie nauczyciele są często inicjatorami zmiany i jej siłą napędową. Nauczyciel jest tą siłą sprawczą, która “odrywa ławki od podłogi”. To nauczyciel może i potrafi sformułować cele edukacyjne, które nowe otoczenie może wspierać i rozwijać.
Przestrzeń szkolna jest również przestrzenią dla nauczycieli, miejscem nie tylko do pracy ale i do odpoczynku. Powinna pozwalać im dbać o swój dobrostan.
To właśnie dla uczniów i uczennic w głównej mierze kształtujemy przestrzeń, do uczenia się, nauki, budowania relacji i odpoczynku. Są największą częścią szkolnej społeczności, nie można wprowadzać zmian bez konsultacji z nimi. Są świadomi swoich potrzeb (choć może nie zawsze samodzielnie potrafią się o nich wyrażać) i mają pomysły jak można je zaspokajać. Właściwa współpraca na linii kadra pedagogiczna – uczniowie uczyni szkołę lepszą.
Uczennice i uczniowie są zawsze w centrum wszelkich zmian w szkole. To właśnie oni stanowią oś myślenia o nowych rozwiązaniach w klasach, korytarzach szkolnych, otoczeniu szkoły. Szkoła musi być przestrzenią sprzyjającą i wspierającą proces uczenia się uczniów, rozwijania kompetencji, budowania relacji, uczenia się współpracy, a także odpoczynku, wyciszenia.
Ważne jest, aby nie wprowadzać zmian w przestrzeni szkolnej, bez rozmowy z tymi, którzy z niej w największym stopniu mają korzystać, czyli właśnie uczniów i uczennic. Już sam proces pytania się uczniów o ich opinie i włączania w proces re-aranżacji buduje ich poczucie sprawstwa, odpowiedzialności, podmiotowości. Co też istotne, młodzi ludzie, którzy czują się współautorami zmian w ich otoczeniu podchodzą z większym szacunkiem do wspólnie wypracowanych rozwiązań.
Rodzice uczniów i uczennic to osoby z różnymi zainteresowaniami, pasjami i umiejętnościami. Zaangażowani rodzice to skarb, a zaangażowani rodzice, którzy mają chęci i możliwość wsparcia szkoły, to skarb jeszcze większy. Rodzice to projektantki wnętrz, stolarze, krawcowe czy domowi majsterkowicze, którzy podsuwają pomysły, pomagają w załatwianiu materiałów czy w przenoszeniu ciężkich szaf. Rodzice, to ta część szkolnej społeczności, która poszukuje zmian, aby ich dzieci miały lepszą szkołę niż mieli sami.